Klasyczek. Dwie miski, zero miksera. Szybka, pyszna akcja. Ten smak pamiętam z dzieciństwa i choć taka świeżutka babka ma małe szanse przetrwać do następnego dnia, to mój dodatek mlecznego nasączu jej to umożliwi. Sprawi, że naturalnie wilgotne ciasto staje się jeszcze bardziej mięciutkie i pyszne. Pamiętam, jak moja babcia moczyła suche drożdżowe lub ucierane ciasto w mleku i taka była geneza tego pomysłu.
ZEBRA (keksówka 24-27 cm):
12/14 porcji
160 g mąki pszennej tortowej
100 g pół szklanki skrobi ziemniaczanej
150 g oleju rzepakowego
130 g cukru drobnego
4 duże jajka
1,5 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki mleka lub wody
Nasączenie:
50 ml mleka
50 ml mleka skondensowanego niesłodzonego
1 łyżeczka mleka słodzonego skondensowanego
Filmik z przygotowania znajdziecie w rolkach na instagramie POSYPANE.
Rozgrzej piekarnik do 160 stopni C (termoobieg). Keksówkę wyłóż papierem do pieczenia tak, aby z wystawał z boków (łatwiej jest wtedy uwolnić ciasto z foremki). W dużej misce wymieszaj za pomocą rózgi mąkę, proszek i skrobię. W innej misce wymieszaj jajka z olejem aż się połączą na jednolitą emulsję, a następnie dodaj cukier. Wymieszaj rózgą.
Do suchych składników dodaj mokre i podziel masę na dwie, równe porcje. Jedną z nich wymieszaj z kakao i mlekiem.
Nakładaj łyżką naprzemiennie jasną i ciemną masę do keksówki. Na koniec wymieszaj masy robiąc esy floresy za pomocą patyczka/wykałaczki lub noża. Piecz przez 30-35 minut (do suchego patyczka). W międzyczasie podgrzej wszystkie składniki nasączy w garnuszku, jak się połączą to zdejmą z ognia i zostaw do ostudzenia. Upieczoną zebrę pozostaw do przestudzenia na 10 min, następnie wyjmij z foremki, zrób wykałaczką dziurki w cieście (żeby nasącz miał jak się dostać do środka) i polej nasączem (zrób to powoli, łyżką). Dzięki nasączeniu ciasto będzie dłużej pyszne i wilgotne!
GOTOWE!
ความคิดเห็น