top of page
Zdjęcie autoraAsia Banad

Batoniki z granoli - pyszna, domowa wersja sklepowych batonów.

Pod względem składu, sklepowe batoniki "śniadaniowe" bywają naprawdę okej - zawierają dużo błonnika, białka i kwasów nienasyconych. Ja nie mogę niestety znieść niestety ich ciągutkowej konsystencji, zamulającej słodyczy i poczucia, że udaję, że jem coś ZDROWEGO. Dlatego, dla dobra sprawy (i własnej przyjemności), postanowiłam upiec batoniki z własnej granoli - one nie udają, że są zdrowe, są jednak niezaprzeczalnie napakowane płatkami owsianymi górskimi, orzechami, ziarnami, siemieniem lnianym, a także miodem (ale w nim nie pływają, są chrupiące jak ciasteczko). Z OPCJĄ WEGANIZACJI!

Batoniki z granoli:

10-12 batoników, 50 minut

  • 230 g domowej granoli

  • 190 g mąki (może być pszenna, pełnoziarnista lub orkiszowa)

  • 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

  • 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej

  • 90 g miodu (ulubionego, ale lepiej jasnego np. lipowego) lub syropu z agawy

  • 160 g oleju lub oliwy z oliwek

  • 1/4 łyżeczki soli

  • 4-5 łyżek konfitury lub dżemu (najlepiej domowych)

Piekarnik rozgrzej do 170 stopni C (termoobieg). Foremkę (u mnie 27 cm x 18 cm - możecie użyć innej formy, o podobnej proporcji). Suche składniki wymieszaj w misce

za pomocą rózgi. Granolę wsyp do dużej miski, dodaj suche składniki, wymieszaj. Dodaj olej i miód. Wymieszaj wszystko szpatułką silikonową.

Przełóż do nasmarowanej foremki 2/3 masy na niej rozsmaruj dżem lub konfiturę. Na górze rozłóż pozostałą masę granolową i wstaw do piekarnika na 40 minut.

Piecz na złoty kolor. Wyjmij, wystudź całkowicie (na świeżo i na ciepło ciasto się kruszy) i pokrój na batoniki. Możesz zawinąć każdy w folie spożywczą i trzymać 2-3 dni w lodówce lub zamrozić (2-3 miesiące).


GOTOWE!




944 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page